Droga Pionierko

Dear Pioneer Woman



Dowiedz Się O Swojej Liczbie Aniołów

Uwaga: aby przesłać swoje pytanie, wyślij je na adres advice@thepioneerwoman.com.



Drogi Ree,

Zaczynam pierwszy rok w college'u i podczas gdy jestem otoczony tysiącami dzieci podekscytowanych tym, że w końcu będę mógł cieszyć się najlepszymi czterema latami swojego życia, nie mogę nic poradzić na to, że czuję się zupełnie nie na miejscu. Zawsze czułem się jak starsza dusza i odkąd byłem mały, zawsze podążałem za pytaniem: Kim chcesz być, gdy dorastasz z czyjąś mamą. Jestem bardzo zorientowana na rodzinę i nie mogę się doczekać, aby założyć własną, ale czuję się tak inna od ludzi wokół mnie w tym zakresie. Nie zrozum mnie źle, moja edukacja jest bardzo ważna, ale to ustawienie sprawia, że ​​czuję się coraz dalej i dalej od tego, co naprawdę chcę mieć w codziennym życiu.

Czy masz tu jakieś rady, jak radzić sobie z byciem poza moim żywiołem?



Miłość,
Dormitorium Zdezorientowane

Drogi Dissy:

To bardzo często, gdy po raz pierwszy przyjeżdżasz na studia, czujesz się zdezorientowany, wykorzeniony i trochę zagubiony. Niektórzy studenci biegają, nie chodzą na piechotę, na studia i od razu cieszą się wolnością życia uniwersyteckiego. Ale dla wielu innych jest to trudne przejście. Uwielbiam to, że już czujesz wyraźne powołanie do bycia matką. Kiedy byłam na studiach, bycie matką było prawdopodobnie nr 4582 na liście rzeczy, które chciałam zrobić w swoim życiu. (Z drugiej strony Eating Del Taco znalazło się w pierwszej dziesiątce.)



To powiedziawszy, naprawdę zachęcam cię, abyś pozostał tu i teraz i spróbował znaleźć te aspekty życia w college'u, które ci się spodobają. To wyjątkowy czas w Twoim życiu, czas, w którym możesz uczyć się, odkrywać i odkrywać to, co naprawdę Cię interesuje. Kiedy pewnego dnia przydarzy ci się macierzyństwo, będziesz bardzo zadowolona, ​​że ​​poświęciłeś ten czas na to, by naprawdę się zagłębić i rozwinąć, i nie mówię o Piętnastce pierwszoklasistów. Bo kiedy zostaniesz mamą, nadejdą takie dni, zwłaszcza gdy dzieci będą już niemowlakami, a Ty nosisz tłuste włosy na czubku głowy w neonowym gnieździe i oglądasz powtórkę po powtórce pokazów z udziałem fioletowych dinozaurów, że będziesz chciał zamknąć oczy, wziąć kilka głębokich oddechów i przenieść się do nieco bardziej wzbogacającego czasu w swojej przeszłości.

A może to tylko ja.

Miłość,
P-Widdy

Droga Pionierko:

To pytanie wydaje się naprawdę trywialne w porównaniu z innymi zadawanymi pytaniami. Nie mogę się doczekać, aż nadejdzie jesień, żeby móc zacząć nosić swetry i buty, ale każdej jesieni i zimy borykam się z jednym problemem – jak do cholery trzymasz dżinsy schludnie włożone do butów? Mogę się dobrze schować w domu, ale zanim dotrę do pracy, po 30 minutach siedzenia w samochodzie, kończę z wielkim bałaganem pogniecionych dżinsów na kolanach!

Miłość,
Właśnie

Drogi Jen:

święta joanna d'arc modlitwa

Przez około dwa lub trzy lata upewniałem się, że moje dżinsy pozostają w moich butach, nosząc obcisłe dżinsy, które były tak ciasne wokół kostek, że faktycznie musiałem przeciąć dżinsy u dołu (a następnie ponownie je zszyć), aby zdejmij je. Nie całkiem. Ale chodzi mi o to, że przez bardzo długi czas byłem na głębokim, obcisłym dżinsach, a ponieważ są tak szczupłe, przypominały legginsy, jeśli chodzi o pozostawanie w moich butach.

Problem polegał na tym, że w ciągu tych dwóch lat też trochę pulchnąłem, a Slim stał się ciasny, nie mogę już oddychać i sinieję. Zadzwoń pod numer 911. Kilka miesięcy temu znalazłem świetny styl dżinsów, które lubię, które mają trochę więcej luzu i lekki krój buta… i od tego czasu noszę dżinsy na moich butach. Jak na ironię, ostatnio schudłam prawie dziesięć funtów i mogłabym znów wyrwać moje obcisłe dżinsy i nosić je bez konieczności tankowania tlenu. Ale nadal są złożone w mojej szafie. Trochę się ruszyłem.

To była bardzo dziwna odpowiedź na twoje pytanie. Jeśli chcesz schować buty w dżinsach, sekretem jest noszenie dżinsów, które nie wymagają wkładania. Obcisłe dżinsy pasują do tego rachunku. (Założę się, że będziesz wyglądać uroczo!)

Miłość,
P-Widdle-Diddle

Cześć Ree:

Postaram się, żeby to było krótkie i słodkie. Mąż i ja przeszukiwaliśmy każdy numer rodziny, teraz szukamy pomocy z zewnątrz. Obecnie mieszkamy w małym mieście – w którym oboje dorastaliśmy i teraz wychowujemy nasze trzynastolatki. stare dzieci – jedna dziewczynka, dwóch chłopców. Mamy okazję przenieść się do starego wiejskiego domu z 1800 roku na dziesięciu akrach pięknej ziemi z budynkiem gospodarczym, który byłby odpowiedni do prowadzenia naszej rodzinnej piekarni bezglutenowej. To zawsze było naszym marzeniem!

Problem: Teraz, gdy nasze marzenie jest baaardzo bliskie, jesteśmy przestraszeni i sami zgadujemy!

Po prostu chcemy robić to, co najlepsze dla naszych dzieciaków, uważamy, że na dłuższą metę pokochają swoje nowe środowisko. Tak bardzo boję się podjęcia złej decyzji.

Kurczaki, kozy i inne zwierzęta domowe z pracą tuż za naszymi drzwiami?
LUB
Pozostań przy tym, co znane i łatwe?

Miłość,
Jill

Droga Jill,

Teraz postaram się nie wpędzić cię w sedno moją radą, co prawdopodobnie nie będzie miało sensu. Jak to za wstęp?

Pytanie: Czy masz już sklep z piekarniami, czy też założenie sklepu z piekarni byłoby częścią nowego filmu? Czy ty i twój mąż zapisaliście ołówek na papierze i zastanawialiście się, czego potrzeba, aby budynek gospodarczy działał? Czasami budynki gospodarcze mają demony. Nie demony takie jak Emily Rose. Mam na myśli demony, takie jak problemy z fundamentami, pleśń, gremliny itp. Czy gospodarstwo jest w dobrym stanie, czy będzie wymagało dużo pracy przy przeprowadzce? Jeśli tak, czy ty i twój mąż macie czas, aby to wszystko przyśpieszyć?

Teraz czas na profesjonalistów! Życie na wsi jest cudowne. Po prostu mnie zapytaj. Czekać. Już mnie pytałeś. I już odpowiadam. Dobrze, cieszę się, że to ustaliliśmy.

Chcę powiedzieć, że jeśli życie na wsi zawsze było twoim marzeniem, wiedz, że nie będziesz zawiedziony. Miło jest obudzić się rano i zobaczyć otaczającą cię przyrodę, i miło jest móc wyjść na zewnątrz w pasie bez obawy, że zostaniesz zauważony. Miło jest patrzeć, jak wschodzi i zachodzi słońce i nadchodzą burze. Chyba że burze przynoszą tornada, a wtedy nie będziesz tego oglądać, bo będziesz w piwnicy. I nie martwiłbym się zbytnio o dzieciaki! Dzieci potrafią się przystosować (nawet jeśli mają trzynaście lat!) i może być tak, że danie im ostatnich czterech lub pięciu lat w domu w nowym wiejskim środowisku w cudowny sposób ukształtuje ich życie.

Z drugiej strony jestem wielkim zwolennikiem kwitnienia tam, gdzie jesteś posadzony. Marzenia są cudowne, ale czasami ludzie spędzają w nich tak dużo czasu, że nie są w stanie zadowolić się tym, gdzie się znajdują.

Z drugiej strony, jak możesz żyć na wielką skalę, jeśli nie masz wielkich marzeń?

Nie mów, że nie ostrzegałem Cię o moich radach!

Miłość,
Kobieta-pionierka

PS Myślę, że powinieneś to zrobić!

co zjeść na świąteczny obiad

Drogi Ree…

Jako matka trójki dzieci… i kolejna w drodze… Czuję, że miałam doświadczenie w wychowywaniu dzieci i oczekiwaniu nieoczekiwanego. Niestety zostaliśmy rzuceni w pętlę! Moje drugie dziecko, lat 8, zmieniło się dramatycznie w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Zawsze był taki wyluzowany i wyluzowany, bez zmartwień. Dobrze dogaduje się ze swoją 10-letnią siostrą i 2-letnim bratem. Zawsze wydawał się podekscytowany swoim nowym młodszym bratem, który ma urodzić się za kilka tygodni, ale ostatnie dwa miesiące były bardzo stresujące i męczące. Ciągle narzeka na ból brzucha, niechęć do chodzenia do szkoły, ciągłe rzucanie się, problemy z nastawieniem itp. To tak, jakby mieć zupełnie inne dziecko. Widzieliśmy jego pediatrę i fizycznie czuje się dobrze. Rozmawialiśmy z jego nauczycielem/doradcą/dyrektorem w szkole i on nie zachowuje się w ten sposób w szkole. Myliliśmy się, zastanawiając się, jaki może być problem (nowe dziecko, zdenerwowanie związane z pracą szkolną, zastraszanie, niewystarczająca uwaga itp.), ale jednak nic nie dostaliśmy! Masz jakieś sugestie?

Z poważaniem,
Zdesperowany

Drogi Zdesperowany:

W chwili, w której zacząłem czytać twoje pytanie, zastanawiałem się, czy zbadałeś możliwość znęcania się. To, że twój chłopiec nie zachowuje się w szkole tak, jak w domu, niekoniecznie musi oznaczać, że w szkole wszystko jest w porządku. Może to po prostu oznaczać, że przybiera odważną twarz, a potem wypuszcza to wszystko, gdy jest w domu. Jestem pewien, że pytałeś o to swojego syna, ale czasami dzieci nie potrafią poradzić sobie z zastraszaniem i wstydzą się o tym mówić. Czy spytałeś specjalnie nauczycieli/doradców w szkole, czy dostrzegli jakiekolwiek znęcanie się? Myślę, że byłaby warta drugiej rozmowy z nimi, po prostu poproś ich, aby mieli oczy otwarte na wszystko, co dzieje się pod parasolem zastraszania.

Jak wspomniałeś, kolejność urodzenia również może być czynnikiem przyczyniającym się do tego. Nawet jeśli dobrze dogaduje się z rodzeństwem, być może po drodze zdecydował, że aby odwrócić uwagę od najstarszego dziecka i dziecka, musi trochę przyspieszyć. Wtedy to działa — zwraca uwagę, której szuka (nawet jeśli jest to uwaga negatywna) i wzór się zakorzenia. Myślę, że najlepszym sposobem na rozpoczęcie przełamywania schematu jest zmiana jednego aspektu (lub zachowania) schematu. Nie możesz oczekiwać, że Twój syn, w wieku 8 lat, będzie miał samoświadomość lub dalekowzroczność, aby świadomie zmienić zachowanie, więc zmiana będzie musiała dotyczyć sposobu, w jaki reagujesz/reagujesz. Jeśli (hipotetycznie rzecz biorąc) zazwyczaj reagujesz na jego zachowanie frustracją (lub złością, łzami lub irytacją), spróbuj zacząć odpowiadać spokojnie i – to ważne – konsekwentnie. To najtrudniejsza część, ponieważ jesteś w ciąży, jesteś zajęta i jesteś człowiekiem. Ale im więcej możesz wysłać wiadomość, że bez względu na to, co zrobi – bez względu na to, jak bardzo się rzuci – nie będziesz dawać, tym więcej… cóż, tym więcej wysyła wiadomość.

(Pochodzi od kobiety, której ośmioletni syn niedawno zdemontował wszystkie jej kolczyki i która odpowiedziała temu synowi, mówiąc mu, że nie jest już mile widziany w jej klubie, a następnie umieściła na jej drzwiach czarny znak NIE WCHODZIĆ).

Bez względu na wszystko, okaż swojemu synowi dużo miłości i okaż mu dużo współczucia, jednocześnie pozostając silnym w swoich odpowiedziach. I nadal badaj możliwość zastraszania… na wszelki wypadek.

Miłość,
PW

(Uwaga od PW: Zachęcajcie do rozważenia tego, chłopaki! Mamie, jestem pewien, że może skorzystać na wysłuchaniu różnych perspektyw i doświadczeń.)

Droga Pionierko:

Mój najstarszy pasierb właśnie wyjechał na pierwszy rok studiów i mam ochotę wysłać mu paczkę opieki. Pamiętam, jak dostałem pudełko i pobiegłem z powrotem do mojego pokoju, aby zobaczyć smakołyki, które zrobiła moja mama! Wspomnienia!

Zapytałem go więc, czego chce lub czy ma jakieś prośby, a on powiedział coś domowej roboty. Takie szerokie spektrum! Jakie byłyby dobre opakowania do pielęgnacji? Wsparcie!

Dzięki
W

Szanowni Państwo,

Jesteś taki słodki! Oto kilka elementów (żywnościowych i nieżywnościowych), które przychodzą mi do głowy:

* Cookies! Zapakuj je do pustej puszki Pringles. Chyba że nie jesz Pringles. Wtedy wystarczy duży ziploc.
* Ciasteczka! O ile nie są nadmiernie kruche lub zamrożone, powinny być dobre.
* Domowe batoniki Granola lub Granola! Nic tak nie mówi, że cię kocham, jak wysłanie pudełka domowej roboty granoli chłopcu mieszkającemu w akademiku. Pomyśl o pizzy, która roi się wokół niego. I Cheetos. I Doritos. Dang, teraz jestem głodny frytek. (Oto mój domowy przepis na granola!)
* Ciasto Funtowe! Większość ciast nie radzi sobie zbyt dobrze podczas wysyłki, ale babka jest na tyle zgrabna i gęsta, że ​​ładnie się trzyma. (Oto świetny przepis na babkę: Idealne ciasto na funt . Możesz je zrobić w patelniach bochenek zamiast patelni Bundt, aby ułatwić owijanie.)
* Domowa mieszanka Chex! Gotowe rzeczy w paczce nawet nie zaczynają się porównywać z prawdziwymi i gwarantuję, że będzie musiał ukryć swój zapas, aby nie pochłonąć tego wszystkiego! Możesz zrobić to tak pikantne lub tak słone/słone, jak chcesz. (Oto Chex Mix, który tworzę: Domowa mieszanka Chex )
* Karty podarunkowe do lokalnej restauracji. Nawet jeśli kosztują 5 lub 10 USD, pokocha je w swoim portfelu!
* Mieszkanie! Pamiętam, że za każdym razem, gdy mama wysyłała mi paczkę na studiach, dołączała do niej rolkę lub małą torebkę strunową ćwiartek do pralki/automatów. Czasami jednak zabierałem całą bułkę do Del Taco i dmuchałem na serowe quesadillas. Przepraszam mamo.
* Notatki z domu. Nie jestem pewien, czy ma rodzeństwo, ale tylko małe notatki do efektu Tęsknimy za tobą! i pospiesz się do domu! i Dlaczego nie jesteś w klasie? i mopsy, nie narkotyki! sprawi, że każdy chłopak z college'u potajemnie się uśmiechnie. (Możesz pominąć dwa ostatnie, jeśli wolisz.)

Droga Pionierko:

Mój chłopak/ukochana/zielona bułeczka z rzepą przeprowadziła się do Nebraski w celu podjęcia pracy. (Wspaniały! Odwiedziłem go i pokochałem, ale jest mały i chcę kariery itp.)

Zapytał, czy wszystko będzie w porządku, a ja odpowiedziałem, że oczywiście! w ogóle nie myśląc o nadchodzących trudnościach. Kiedy kończę ostatni semestr studiów (a nadal jesteśmy razem) zastanawiam się, czy powinnam przeprowadzić się z nim do Nebraski. Ma świetną pracę (Cabela's Corporate) i gdybym mógł tam znaleźć pracę, dobrze byłoby iść! Zgaduję?

Powinieneś wiedzieć:

1. Ten facet jest tym jedynym, który też mnie kocha i przeprowadziłby się dla mnie, gdybym tego chciał (ale trudno o dobrą pracę, taką jak jego)
2. Nie będziemy mieszkać razem przed ślubem
3. Płaczę NAWET MYŚLĄC o wyprowadzce z rodziny (i ogólnie południa)
4. Boję się

Twoja rada będzie bardzo ceniona. Dziękuję Ree.

Wszystkiego najlepszego,
Kelsey

Drogi Kelseyu,

Zamiast gadać w akapicie po akapicie o zaletach tego i wadach tamtego, zrobię wypunktowaną listę. Uwielbiam listy punktowane i potrzebuję ich w życiu. Nie są one w określonej kolejności.

* To bardzo naturalne, że trudno sobie wyobrazić opuszczenie rodziny, szczególnie jeśli mieszkałeś w jej pobliżu przez całe życie.
* Kiedy jednak bierzecie ślub, chodzi o was dwoje i nową rodzinę, którą razem zbudujecie.
* Jest wiele par małżeńskich, które muszą mieszkać z dala od rodziny (zwłaszcza rodzin wojskowych) i sprawić, by to działało.
* Życie z dala od wsparcia rodziny może być trudne, szczególnie gdy masz dzieci.
* Idealnie jednak, gdziekolwiek mieszkasz, nawiążesz nowe relacje / zbudujesz sieć przyjaciół i wsparcie.
* Nebraska nie jest tak daleko od południa, jak powiedzmy Seattle!
* Trochę cofania się: możesz pozostać bliżej domu i znaleźć pracę po ukończeniu studiów, a po pewnym czasie zbliżyć się do swojego mężczyzny.
* Argumentem przemawiającym za wspomnianą kulą byłoby to, że przed rozpoczęciem życia z kimś innym miałbyś szansę żyć samodzielnie, zacząć pracować i doświadczyć życia poza uczelnią.
* Argumentem przeciwko powyższemu punktowi byłoby to, że jeśli ty i twój mężczyzna jesteście w 100% pewni, że jesteście tym jedynym, po co niepotrzebnie odkładać ten proces?
* Kocham Cabela!
* W ogóle nie jestem pomocna.

Nowenna do św. Gianny

Powodzenia kochanie! Brzmisz jak świetna dziewczyna.

Miłość,
Kobieta-pionierka

Aby zobaczyć poprzednie wydania Dear Pioneer Woman, kliknij tutaj: Dear Pioneer Woman Archives

Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią oraz importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io Reklama - Kontynuuj czytanie poniżej