Wokół Rancza

Around Ranch



Dowiedz Się O Swojej Liczbie Aniołów

Skończyliśmy zdjęcia w połowie zeszłego tygodnia, a ostatnią rzeczą związaną z gotowaniem, którą nakręciliśmy, było zaproszenie mojego taty i jego słodkiej żony Patsy na kolację. Miałam na sobie niebieską koszulę ozdobioną koralikami i iskierkami, ponieważ była to zwykła kolacja; i casual, dla mojego taty i Patsy, niestety nie oznacza spodni do jogi. Zostałem przyłapany na więcej niż jednej przypadkowej okazji noszenia czegoś, co wyglądało jak worek na ziemniaki obok małych whippersnapperów, więc tym razem planowałem z wyprzedzeniem.



Na pewno im pokazałem!

Albo nie.




Marlboro Man i dzieci rozeszli się w różnych kierunkach, więc tylko we trójkę jedliśmy kolację. Nie jestem pewien, czy nasza trójka kiedykolwiek jadła obiad samodzielnie, bez dzieci i Marlboro Mana, i skończyło się na tym, że miło spędziliśmy czas.


To jest mój drogi tata. Jest po prostu świetny.




Czy możesz powiedzieć, że to ten sam facet?

Niewiele się zmienił! Nigdy nie był jednym z tych ząbkowanych, tandetnych typów uśmiechu.


W przeciwieństwie do niektórych ludzi tutaj.


To właśnie ugotowałam dla mojego taty i Patsy. To jedna z najsmaczniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek przygotowały moje żylaste dłonie. Wkrótce podzielę się tym na PW Cooks. Super proste.


W zupełnie niepowiązanym tonie, chciałem ci teraz pokazać źrebaka na naszym ranczo.


Pewnego dnia wyrośnie na wielkiego konia rancza…


Myślę, że nazwę go Pepper.


A może Cukrowa Śliwka.


W porządku, zdecydowanie Sugar Plum. Tylko spójrz, jaki jest słodki!


W międzyczasie, w naszym domu, Yo-Yo spędzał z nami coraz więcej czasu.


Ekipa telewizyjna kocha… to znaczy kocha — Jo-jo. Więc kiedy są tutaj, wisi w Lodge.

W dniu, w którym wyjechali w zeszłym tygodniu, zeszła do naszego domu.

Myślę, że idzie tam, gdzie jest najwięcej resztek.


A Prostytutka? Cóż, teraz jest prawie moja.


Wiesz, jak czujesz związki z niektórymi psami bardziej niż z innymi? Cóż, czuję głęboką więź z Hookerem. Jej oczy są naprawdę zwierciadłem jej duszy… a jej oczy są bardzo piękne i czyste. Trochę zmęczony, ale wciąż piękny.


Czasami, kiedy na nią patrzę, ściska mi gardło.


Niekoniecznie czuję to samo uczucie, kiedy patrzę na Charliego.

Ale tak samo go kocham.

Tylko w inny sposób. I z większą ilością odświeżacza powietrza w sprayu.


Na zakończenie: oto Kitty Kitty ziewająca. Ośmielam się spojrzeć na te zdjęcia i nie ziewać.


Aaaaaaaaaawn.


Ach… tak lepiej.

Dobra, właśnie ziewnąłem.

Czy ty?

modlitwa odchudzająca
Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io Reklama - Kontynuuj czytanie poniżej