Wczesnym rankiem jazdy

Early Morning Drive



anioł numer 355

Dowiedz Się O Swojej Liczbie Aniołów

Jadę dziś rano samochodem z Marlboro Manem. Wschód słońca jest piękny, wzgórza są zamglone, a ja jestem gotowa na rozpoczęcie tego Nowego Roku, kochanie!



Pamiętasz ostatni tydzień, kiedy powiedziałem ci, że nasza moc się skończyła? Cóż, było to około 48 godzin, zanim kolejkarze, niech Bóg błogosławi ich wytrwałość, w końcu podnieśli słupy i wszystko naprawili. Wszyscy się usadowiliśmy i cieszyliśmy się włączaniem światła, ustawianiem termostatu, robieniem popcornu w mikrofalówce i wszystkimi małymi udogodnieniami życia, które wymagają elektryczności… a potem nigdy nie zgadniesz, co się stało. Nasza woda zgasła! Tak jak odkręciliśmy krany i były suche jak kość. Wygląda na to, że nasza wiejska stacja wodociągowa została dotknięta poważną awarią zasilania i przez wiele dni nie mieli możliwości pompowania wody do klientów.

To był zabawny rozwój.

Tyle że to nie było takie zabawne.



Nasza woda zgasła kilka razy podczas moich lat spędzonych na wsi, łącznie z tym czteromiesięcznym okresem, kiedy moje dziewczynki były niemowlętami, a ja zdobyłam przydomek Pionierki, zabierając wodę do naszego domu i podgrzewając ją na kuchence do zmywania naczyń i kąpieli. W różnych momentach, z różnych powodów, w kolejnych latach musieliśmy obyć się dzień lub dwa bez wody. Więc to nie jest nic nowego. Ale uświadomiłem sobie coś podczas tego ostatniego bezwodnego okresu, który trwał około 72 godzin. I oto jest.

Zardzewiałem! A może się zmęczyłem. A może właśnie się zestarzałam. Ale z jakiegoś powodu tym razem nie znalazłem nic zabawnego w byciu bez wody. Nawet kiedy nasza moc wygasła, mogłem czerpać z tego trochę radości: zebraliśmy się wokół kominka i przytuliliśmy się razem, śmiejąc się, opowiadając historie i śpiewając, choć fałszywie. Ale nie masz bieżącej wody? Cóż, to po prostu nie jest urocze. Nie możesz gotować, bo nie umiesz sprzątać i nie możesz się podniecić, bo nie możesz wziąć prysznica, i musisz dać swoim Basset Hounds miski – poczekaj na to – butelkowanej wody, która służy tylko do dalszego napompowania ich i tak już ogromne poczucie uprawnień. Jak jeszcze kiedykolwiek będą pić wodę o temperaturze pokojowej? Teraz wolą swoją aqua z odrobiną chłodu. Diwy!

Ale teraz wszystko jest w porządku. W sobotę koło południa, tak po prostu, rzeczy życia zaczęły obficie płynąć z naszych kranów i wszystko wróciło do normy.



Nigdy w życiu nie byłem tak podekscytowany odgłosem spłukiwania toalet. To była symfonia dla mojej duszy!

Miłość,
Zardzewiała kobieta-pionierka

Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią oraz importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io Reklama - Kontynuuj czytanie poniżej