Zrobiłem wczoraj zdjęcie tej starej stodoły.
Po prostu w ostatnią sobotę nie mogłem się skupić na niczym poza gałkami ocznymi. Wciągnęli mnie, trzymali w niewoli i zmuszali do robienia im zdjęć przez cały ranek.
Jak się czujesz po tych zbliżeniach? Który z nich najbardziej lubisz?