Tam pożar

There S Fire



Dowiedz Się O Swojej Liczbie Aniołów

Wczoraj wieczorem, około godziny przed zmrokiem, miałem w piekarniku porcję ciasteczek, a mój ukochany, mój Marlboro Man, przygotowywał się do odwiezienia naszej młodszej córki do dużego miasta, aby zagrać w konkurencyjny mecz piłki nożnej halowej… niebieski, zadzwonił jego telefon.



Odłożył słuchawkę czternaście sekund później. – Jest pożar – powiedział, gdy pospiesznie wyszedł na sąsiednie ranczo kilka mil dalej.

Aha, i zabrał ze sobą naszego starszego chłopca.

Wtedy wziąłem głęboki oddech, zamknąłem oczy, przeżegnałem się i kontynuowałem przygotowywanie drugiej partii ciastek do włożenia do piekarnika.



jaki jest dobry prezent dla bliźniego?

Życie toczy się dalej, nawet gdy w okolicy wybucha pożar.

Chyba że, oczywiście, ogień jest na twoim podwórku.




Dwadzieścia minut później, moja trójka innych dzieci i ja wskoczyliśmy do ciężarówki Marlboro Mana i skierowaliśmy się w stronę dymu. To jedna dobra rzecz w przypadku wielkiego ogniska na prerii: nie musisz się martwić o uzyskanie od kogokolwiek dokładnych wskazówek. Po prostu jedziesz w kierunku dymu i wiesz, że w końcu tam dotrzesz.

Idealny dla nas obywateli o ograniczonym kierunku.


Popatrz! Zmienili ograniczenie prędkości. Kiedyś tą drogą było 25 mil na godzinę.

Czas wcisnąć pedał do dechy, kochanie!

Albo nie.


W końcu tam dotarliśmy.

Wszystkich nas uderzyła powaga, jak duży już był… i o ile mógł być większy.

Wiatr wiał.

Trawa była sucha.

Od jakiegoś czasu nie mieliśmy deszczu.


To naprawdę mogłoby nam uciec.

Nawet zazwyczaj optymistyczna postawa Charliego natychmiast się zmieniła.

Ciemność zapadła szybko, gdy wiliśmy się po zagmatwanych wiejskich drogach. Od czasu do czasu spotykaliśmy na drodze spryskiwacz, który jechał w celu uzupełnienia wody.

Ogień obejmował duży obszar, a najsłabiej palił się na obszarach porośniętych gęstymi zaroślami, gdzie trawa nigdy nie jest bardzo wysoka.

Ale na szczycie wzgórza mogliśmy zobaczyć, dokąd zmierzał ogień. A tak daleko, gdzieś za tą ścianą dymu, był mój mąż i pierworodny syn.

W takich chwilach naprawdę żałuję, że nie poślubiłam księgowego.

Naprawdę nie żartuję z tego.

W każdym razie mieliśmy jeszcze około czterech mil do przejechania, aby zbliżyć się do miejsca akcji i zobaczyć

za. Jak poważny był pożar?
b. Gdzie do cholery byli moi ludzie?

MAM TAM DWÓCH MĘŻCZYZN!


I wtedy to zobaczyliśmy.

A potem zacząłem dzwonić do lokalizacji Price Waterhouse na Zachodnim Wybrzeżu (w końcu nadal będą otwarte), aby zapytać, czy prawdopodobnie przyjmują podania od byłych hodowców bydła z północno-wschodniej Oklahomy.

kobieta pionierka krótkie żeberka i kasza serowa

A potem znowu się przeżegnałem.

I nie żegnam się lekko.

Nie mogliśmy wjechać prosto w dym – miałem ze sobą Basset Hounda i trójkę moich pozostałych dzieci – więc nie miałem innego wyjścia, jak przejechać na drugą stronę i patrzeć z daleka.

I czekaj.

I przeżegnaj się.

pionierka szarlotka z karmelowym sosem

I zastanawiam się.

To nie tak, że Marlboro Man myśli, żeby zadzwonić i zameldować się o takiej porze.

Cześć skarbie. To ja. Mężczyzna, którego poślubiłaś? Hej, po prostu stoję tutaj pośrodku ogromnego piekła obsługującego urządzenie natryskowe i po prostu pomyślałem, że zadzwonię i zobaczę, co jest dziś na kolację. Myślałem o kotletach wieprzowych? Lekko doprawiasz i smażysz na mieszance oleju i masła? A klin lodowy z ranczem byłby po prostu elegancki. Dobra, kocham cię.

Tak. To tak naprawdę nie zdarza się tak często.

OK, w tym momencie chciałbym przejść do przodu.

Okazuje się, że Marlboro Man i mój chłopak byli w porządku. Pożar, dzięki wysiłkom dziesiątek sąsiadów w okolicy, z których wielu ma spryskiwacze gotowe do pracy w każdej chwili, został szybko opanowany. Pomimo silnych wiatrów i suchych warunków, ogień nie mógł się równać z szybkimi akcjami i determinacją odważnych mężczyzn i chłopców, którzy porzucają wszystko, co robią w sekundzie, o której słyszą, jak zabłąkaną iskrę i pędzą na pomoc swoim sąsiad. Niektórzy są właścicielami ziemskimi, niektórzy kowbojami, niektórzy są dobrymi przyjaciółmi z miasta. I wszyscy pędzą na scenę w jakimkolwiek pojeździe utrzymującym wodę, jaki mogą znaleźć i współpracują ze sobą w idealnej harmonii, rozpalając ogień i gasząc płomienie, aby oswoić dziką bestię.

A kiedy to działa – a zwykle działa – jest to piękny widok.

Czasami przynosi mi łzę do oka.

Sąsiedzi pomagają sąsiadom. Braterstwo spryskiwaczy. Tego typu rzeczy.

W każdym razie, kiedy Marlboro Man przejeżdżał obok, ogień nie miał dokąd pójść poza pastwiskiem, na którym pozostał.

Więc dzieci i ja zostaliśmy i obserwowaliśmy.


Czy kiedykolwiek siedziałeś w pojeździe i obserwowałeś z daleka ogień na prerii?

Poleciłbym to kiedyś.

Ale tylko jeśli masz teleobiektyw.

I tylko jeśli twój mąż jest księgowym.

Najlepiej z Price Waterhouse.

Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią oraz importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io Reklama - Kontynuuj czytanie poniżej