Spotkanie ze starymi przyjaciółmi

Meeting Old Friends



Dowiedz Się O Swojej Liczbie Aniołów

Po naszych piątkowych wizytach w Statui Wolności i Ground Zero, spotkaliśmy kilku przyjaciół z Oklahomy, którzy akurat odwiedzają Nowy Jork w tym tygodniu.



Pozwól mi się cofnąć. Connell jest moim przyjacielem. Nasze matki chodziły razem na studia, a nasi ojcowie byli jednocześnie studentami medycyny. Chociaż dorastaliśmy w osobnych miastach, spędzaliśmy razem tygodnie w lecie i cieszyliśmy się przyjaźnią na całe życie, dzięki uprzejmości naszych mam, które pozostały bliskimi przyjaciółkami po studiach. Jestem matką chrzestną syna Connella.

Kiedy oboje byliśmy nastolatkami, nasze matki zabrały nas razem do Nowego Jorku na wycieczkę na Broadway. To właśnie podczas tej podróży dostałam swój pierwszy zabieg na twarz, zobaczyłam Kobietę Roku z Lauren Bacall i kupiłam pierwszą parę bielizny z nadrukiem Bloomies na dole. Aha, i trochę nylonowych spodni spadochronowych w sklepie baletowym.

Balet był wtedy tak wielki.



mantra, aby wygrać na loterii

Connell poszedł do USC dwa lata wcześniej, a kiedy w końcu dotarłem do szkoły i wprowadziłem się do mojego pokoju w akademiku, odkryłem nazwisko Connell nabazgrane na tablicy ogłoszeń przy moim łóżku. Jakimś zbiegiem okoliczności nie tylko przydzielono mi ten sam akademik, co Connell, ale także ten sam pokój w akademiku. I tak by się stało, to samo łóżko.

Trippy, stary.

W każdym razie te dziwne zbiegi okoliczności – niektóre duże, a niektóre małe – towarzyszyły nam przez całe życie, więc kiedy oboje odkryliśmy niedawno, że oboje będziemy w Nowym Jorku w tym samym czasie, po prostu wzruszyliśmy ramionami i powiedzieliśmy: Figury . Potem planowaliśmy spotkać się przynajmniej raz, kiedy oboje tu byliśmy.



Connell i jej rodzina zaprosili nas do swojego hotelu przed kolacją. Przywieźli ze sobą teściową Connella, która zaprosiła ich wszystkich do pięknego apartamentu w St. Regis, co było zabawne dla moich wiejskich córek, choćby przez jakieś pół godziny. Moje dziewczyny zapytały, czy możemy wyprowadzić się z naszego hotelu na Times Square i zostać w St. Regis do końca tygodnia, a ja powiedziałem im, żeby ucichli i uważają, że mają szczęście, że nawet wypuściliśmy je z rancza na wakacje.


Moje dziewczyny kochają córkę Connella. Dała moim dziewczynom uliczne pashminy i natychmiast owinęły je wokół głowy.

Potem na chwilę zniknęli w sypialni. Coś knuli. Coś dużego.


Potem zaczęli robić dla nas skecze. Nie wiem, skąd wzięli te rzeczy, ale to było zabawne.


Lettie, teściowa Connella, cieszyła się występem.



Och, czy kiedykolwiek podobał jej się program. Zaśmiała się do łez!


Nie żartuję – te skecze były zabawne. Przebiegały przez nie różne tematy: Alienacja, Natura, Śmierć, Romans, Tragedia.


Lettie była poważnie w szwach. To była najsłodsza rzecz, jaką kiedykolwiek widziałem.


W końcu musiałem powiedzieć mojej dziewczynie, żeby to zawinęła. Myślę, że lubiła mieć publiczność inną niż jej dwaj bracia i naprawdę wymagającego Basset Hounda.

Basset Hound. Tęsknię za tym wielkim, miękkim zgrzytem.

I moi chłopcy. Tęsknię też za moimi chłopcami. Tęsknię za ich spoconymi główkami. Czy to czyni mnie złą osobą?


Dziewczyny bawiły się na balkonie. W tle Kościół Prezbiteriański przy Piątej Alei.


Po przedstawieniach teatralnych Lettie zdecydowała, że ​​została na noc i została w hotelu, podczas gdy reszta z nas poszła na kolację.

Przepraszam za wszystkie ujęcia tyłka Marlboro Mana. Po pierwsze, chodzi bardzo szybko. Po drugie, cóż… po prostu podoba mi się widok.


Moja najstarsza lubiła rozmawiać z mężem Connella. Jest politykiem.

Ale to miły polityk. Przysięgać!

Oczywiście jest jedynym politykiem, jakiego znam… ale wciąż mówię, że jest jednym z tych miłych.


Spacer po ulicach Nowego Jorku to coś z bajki.

Błogosławiony solanus Casey dziewiąty


To opowieść o dzieciakach ze wsi, które jadą do wielkiego miasta i spotykają się z dzieckiem senatora.


Dzieciak senatora daje im uliczne paszminy, a oni idą razem chodnikiem i patrzą na gołębie.


A najstarszy dzieciak ze wsi nosi buty w rozmiarze jedenastym.


Koniec.


Poszliśmy na kolację do Quality Meats, które Allison, koleżanka z PW, poleciła mi przez e-mail.

Uwielbiam rekomendacje restauracji e-mailem. Są prawie tak dobre, jak rekomendacje restauracji na Twitterze, które, jak wszyscy wiedzą, są najlepsze.

Dziękuję, Allison!


To NIE było ładne. Ten chleb? Robię to w dniu, w którym wrócę do domu. To było niesamowite, nie z tego świata, zwieńczone solą morską i tonami rozmarynu.

Umrzeć za.


Ale potem zrobiłem coś naprawdę zawstydzającego. Zamówiłem czterofuntowego homara.

Szczerze mówiąc, nie umiem tego wyjaśnić. To jeden z tych wakacyjnych błędów, jak kupowanie złego kapelusza lub turkusowej skórzanej kurtki.


pionierka herbatniki i zapiekanka z sosu

Aby zrekompensować kulinarny nadmiar mamy, moje biedne córki musiały zamówić najtańszą rzecz z menu – malutką miseczkę gnocchi i sera.

Nie słyszałem jednak, żeby narzekali.


Boże pomóż mi. Nigdy tego nie przeżyję.

Ja też nigdy tego nie przetrawię. Mam to na myśli. Przez następne trzydzieści lat mógłbym żyć w sklepach z homarami.


Po obiedzie poszliśmy do Apple Store i próbowałem wywrzeć nacisk na senatora, żeby kupił jego żonie iPhone'a. Ale nie chce jej kupić iPhone'a, bo uważa, że ​​to zbędny wydatek.


Dobrze wiedzieć, że nasi opłacani urzędnicy starają się odciąć nadmiar z własnego życia, prawda?

Ale wtedy wpadł mój kieliszek wina. Ale … Powiedziałem. Czy nie mieszkasz w St. Regis ?

Wtedy zagroził mi audytem Komisji Podatkowej, a ja odezwałem się i zostawiłem go samego na resztę nocy. Nigdy nie drażnij senatora z odpowiedzialności fiskalnej. Zmiażdżą cię.


Próbowaliśmy iść do FAO Schwarz, ale było zamknięte, a głupek powiedział, że możemy przyjść na prywatne zakupy…

Ale kosztowałoby nas to 22.000 dolarów.

Hej! Kiedyś było 25 000 dolarów! Ale odrzucili to, gdy czasy stały się trudne.

Człowieku, jestem dzisiaj w pyskatym nastroju. Myślę, że ma to coś wspólnego z homarem.

Tak, to jest to… homar.


Naszym ostatnim przystankiem był batonik Dylan's Candy Bar, który jest trzypiętrowym bufetem z żelkami, żelkami, łamaczami szczęk i tak… prawie wszystkimi słodyczami, jakie kiedykolwiek stworzono.

Marlboro Man i ja wybraliśmy małe pudełka Lucite i na zmianę napełnialiśmy je dla naszych dwóch chłopców.

Pachniało tam cukrem.

Spójrz. Proszę.





Ryba!


Poważnie chciałem zostać kolekcjonerem Pez… i uzupełnić moją kolekcję w zaledwie 90 sekund.

Świąteczna lista dla 13-letniego chłopca

Ale nie zrobiłem.


Co za słodka buzia!



Candy Bar Dylana był wyjątkowym przeżyciem.

Ale tak samo jest prawie ze wszystkim w Nowym Jorku.

Naprawdę kocham to miejsce!


Dalej: Miejskie konie, czerwone paznokcie i wściekłe moby. …i inne opowieści o terrorze

Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią oraz importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io Reklama - Kontynuuj czytanie poniżej