Witam ze śnieżnej strony

Hello From Snowy Side



Dowiedz Się O Swojej Liczbie Aniołów

Świetnie się bawimy w Kolorado! Było zarówno śnieżnie, jak i słonecznie, ponuro i sennie, a nasza rodzinna podróż była dla mnie tym, czym zawsze była: cennym, błogosławionym czasem. Po tym, jak w zeszłym roku nie mogliśmy się z nami spotkać, Tim, Missy i ich dzieci są z nami i chociaż czujemy nieobecność Alexa, wszyscy razem świetnie się bawimy.



Pierwszy raz jeździłem na nartach w niedzielę i popełniłem błąd, biorąc wyciąg z całą grupą i podążając za Marlboro Manem, który jest bardzo utalentowanym narciarzem i który zdaje się całkowicie zapominać o tym, że jestem uczulony na bluesa i mieć gwałtowną reakcję, gdy ktoś sugeruje, że wybieram inną ścieżkę niż zieloną. Wszystko, co musimy zrobić, to po prostu przebiec się przez ten mały bieg, powiedział, kiedy wysiedliśmy z pierwszego stopa. Następnie zaczepimy się na wybiegu i wsiądziemy na drugą windę.

Czy „ten mały bieg” jest niebieski? Warknęłam, kwestionując całe nasze wspólne życie.

Tak, ale to krótkie, powiedział. To bułka z masłem. Obietnica.



– Do zobaczenia później w Vail Village – odpowiedziałem. Nie idę z tobą.

Musisz, kochanie, wyjaśnił. To jedyna droga na wybieg.

modlitwa o bezpieczną podróż i ochronę

Do zobaczenia w Oklahomie, wrzasnąłem. Idę do domu!



Po prostu idź za mną, kontynuował. Pójdę bardzo wolno.

Następnie wdałem się w nietypowo histrioniczną diatrybę w stylu: DLACZEGO BYŁBYŚ MNIE ZROBIĆ TO, JEŚLI WIESZ BARDZO DOBRZE I DOBRZE, ŻE NIE JEŻDZIŁEM NA NARTACH OD ROKU I JESTEM ostrożnym narciarzem I NIE BĘDĘ, NIE MOGĘ, ODRZUĆ NARCIARSTWO NA WSZYSTKO PRZYPOMINAJĄCE KOLOR NIEBIESKI!????!??????!!!!!!!!!!!!!!

Proszę, zaufaj mi, powiedział. Pozostałych siedmiu członków naszej rodziny przeszło do tego czasu 40 biegów na dno iz powrotem. Nie całkiem. To było prawdopodobnie tylko 39.

W końcu postanowiłem mu zaufać. Nie było innego sposobu, aby kontynuować, a on, zgodnie z obietnicą, brał to bardzo powoli. Potem straciłem równowagę i, wiernie formie, zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby nie upaść, co jest moim największym lękiem podczas jazdy na nartach: upadkiem. Upadek i niemożność podniesienia się i śmierć na Górze Vail. Dobra wiadomość jest taka: podążałem za Marlboro Manem na super krótkim, jak bułka z masłem niebieskim biegu, znanym również jako jedyna droga na wybieg. I nie spadłem!

Zła wiadomość jest taka: złamałem biegun. W połowie. Byłem tak zdeterminowany, aby nie spaść, że kiedy zacząłem tracić równowagę, usztywniłem się w taki sposób, że kij się złamał. I jestem prawie pewien, że był zrobiony z tytanu.

W tym czasie Marlboro Man był już trochę w tej super krótkiej, jak bułka z masłem niebieskiej trasie, więc skręciłem do niego z prędkością 0,003 mili na godzinę. Potem zatrzymałem się i wręczyłem mu dwie poszarpane połówki kija. Tutaj, powiedziałem. Szczęśliwych walentynek. Jestem prawie pewien, że w tym momencie poczułem mrowienie w nosie.

Marlboro Man powiedział coś w stylu „Przepraszam, kochanie”, ale wyraz twarzy bardziej przypominał Wow. Nie miałem pojęcia, jak było źle.

Krótko mówiąc, Marlboro Man dał mi swoje kijki, zabrał mnie do windy, na którą musiałem się dostać, abym mógł dogonić naszą grupę, a potem zjechał na dół (z jednym kijem, bo jest umięśniony) i spotkał się z nas później.

Kilka uwag do siebie:

* Bułka z masłem to pojęcie względne.
* Zaufaj Marlboro Manowi we wszystkich sytuacjach z wyjątkiem tych, które dotyczą gór.
* Badaj metale silniejsze niż tytan.
* Niebieski pochodzi od diabła.

W końcu wszyscy się połączyliśmy i pogodziliśmy (ha), a potem Missy i ja zdecydowaliśmy zrezygnować trochę wcześniej, aby móc pokonać weekendowy tłum do Sweet Basil, jednej z najlepszych restauracji, jakich kiedykolwiek doświadczyłem. Missy i ja jemy partnerów w zbrodni w sytuacjach takich jak ta i wierzymy w mówienie „tak” na wszystko, i to jest prawie to, co zrobiliśmy!


Udostępniliśmy to…

I to…

I to (tak, to są smażone w tempurze kawałki awokado. Przypomnij mi, żebym je zrobił, gdy wrócę do domu)…

I to…

I to…

I to…

I tamte! Wiedzieliśmy, że minie trochę czasu, zanim znów zatopimy zęby w takich kąskach, więc chcieliśmy żyć pełnią życia!

pasta z ziaren wanilii vs ekstrakt z wanilii

Powinieneś słyszeć nasze liczne racjonalizacje za każdym razem, gdy zamawialiśmy coś nowego:

Żyjesz tylko raz.

Nieczęsto to dostajemy!

Ciężko pracujemy, stary.

Jeździliśmy na nartach przez 2,3 godziny! Całkowicie na to zasłużyliśmy!

Jesteśmy głodni.

Mamy między nami sześcioro dzieci. Zasługujemy na to.

Zamówię to, jeśli zamówisz tamto.

Kocham cię, Missy. Nigdy mnie nie opuszczaj.

Każdy powinien mieć partnera do jedzenia w zbrodni!

Wczoraj jeździliśmy na nartach jako rodzina, wszyscy szanując nawzajem swoje różne zdolności i nerwice, i świetnie się bawiliśmy. Udajemy się dzisiaj na więcej śnieżnych razem.

Dam ci znać, jak trzymają się moje kijki!

Miłość,
P-Widdle Diddle

Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią oraz importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io Reklama - Kontynuuj czytanie poniżej